22 grudnia był dla nas wszystkich szczególnym dniem. Już od samego rana uczniowie z niecierpliwością czekali na klasowe spotkania opłatkowe. Najpierw jednak wszyscy zebraliśmy się w auli, aby obejrzeć jasełka. Uczniowie klasy V i VI przedstawili historię narodzenia Pana Jezusa zgodnie z ludową tradycją. Maryja i Józef nie znaleźli miejsca na nocleg, choć pukali do niejednych drzwi. Zbawiciel przyszedł na świat w ubogiej stajence, o czym dowiedzieli się pasterze. Wkrótce w pałacu Heroda zjawili się Trzej Królowie prowadzeni przez Gwiazdę Betlejemską. Okrutny władca wymyślił plan pozbycia się niemowląt, za co spotkała go zasłużona kara. Na scenie pojawiały się piękne anioły, ale i przewrotne diabły. Zło zostało jednak pokonane przez dobro i przy żłóbku małego Jezusa znaleźli się ci, którzy pragnęli oddać Mu cześć. Święta Bożego Narodzenia to czas śpiewania kolęd. Nie zabrakło ich podczas szkolnej Wigilii dzięki księdzu Sławomirowi Krzyżanowskiemu, który przygotował stronę muzyczną jasełek. O scenografię zadbała pani Małgorzata Maziarz. Charakteryzację aktorów zawdzięczamy pani Renacie Hyjek. Nad całością przedstawienia czuwała pani Ewa Krępa.
W tym roku pani dyrektor Lidia Rakoczy zaproponowała wspólne łamanie się opłatkiem w auli. Mogliśmy podejść do wszystkich nauczycieli oraz koleżanek i kolegów z innych klas. Było to niezwykłe przeżycie, bo wielu z nas poczuło, że tworzymy ogromną rodzinę. W salach lekcyjnych razem z wychowawcami zgromadziliśmy się przy nakrytych obrusami stołach. Obok barszczu z grzybami i kompotu z suszu znalazły się przyniesione z domów słodkości. Cieszyliśmy się swoim towarzystwem, rozmawialiśmy, śpiewaliśmy kolędy. Oby ta świąteczna radość już na zawsze pozostała w naszych sercach!